Monday, March 26, 2012

Irga błyszcząca

wielkanoc_2012 750x200_paryz Image Banner 750 x 200


Irga błyszcząca
[Cotoneaster lucidus]
 

Krzew silnie rosnący, wyprostowany, gęsto ugałęziony, wysokości do 2 m, a nawet wyższy. Młode pędy owłosione. Liście jajowate lub jajowatoeliptycznie, długości 2-7 cm, ostro zakończone , u nasady szerokoklinowate, z wierzchu nagie i błyszczącozielone, od spodu owłosione (w młodości) lub nagie. Na jesieni brunatnoczerwone, pomarańczowe lub żółte. Kwiaty białe, z zaróżowionymi płatkami, w kwiatostanach po 3-12,  ukazują się w maju - czerwcu. Owoce czarne, kuliste, błyszczące, średnicy około 8 mm, zawierają zwykle po 3 nasiona.  Jest to jedna z najcenniejszych gatunków irgi o wszechstronnym zastosowaniu, bardzo rozpowszechniony w uprawie na terenie wielu krajów. Szczególnie powszechnie uprawiany w Rosji, zarówno w części europejskiej, jak i azjatyckiej. Odznacza się całkowita odpornością na niskie temperatury i znaczną wytrzymałością na suszę. Bardzo dobrze rośnie w dużych miastach i znosi zanieczyszczenie powietrza. Odznacza się też wieloma innymi zaletami. Jest to krzew obficie ulistniony i gęsto ugałęziony. Liście latem zdrowe i pięknie błyszczące, a jesienią przebarwiające się wspaniale. Doskonale znosi przycinanie i jest jednym z najcenniejszych krzewów żywopłotowych, u nas mało jeszcze w tym celu wykorzystywanym. Poza żywopłotami formowanymi może być także stosowany do sadzenia w grupach i używany na nie cięte szpalery w parkach i w zieleni osiedlowej. Rozmnażany w szkółkach krajowych i niedostatecznie rozpowszechniony.
Irgi to krzewy różnej wysokości, od niskich płożących do wysokich. Ustawienie liści skrętoległe. Liście pojedyncze, całobrzegie, krótkoogonkowe, opadające na zimę lub zimozielone. Kwiaty drobne, białe, różowawe, osadzone na gałązkach pojedynczo lub zebrane w kwiatostany (wierzchołki, baldachogrona). Działki i płatki (po 5) odstające lub wyprostowane. Owoce drobne, kuliste, czerwone lub czarne, z 2-5 nasionami w twardych łupinach. Należy do cennych krzewów ozdobnych, często spotykanych w uprawie. Są dekoracyjne ze względu na barwne owoce, obficie okrywające gałązki i długo utrzymujące się. Wymaga gleb dość żyznych, próchnicznych, dostatecznie wilgotnych i wapiennych. Najlepiej rosną na miejscach słonecznych i ciepłych. Znajduje zastosowanie w parkach, w przydomowych ogrodach i w zieleni osiedlowej. Doskonale znosi cięcie. Jedna z najlepszych odmian do stosowania na żywopłoty.

Grab pospolity

wielkanoc_2012 750x200_paryz Image Banner 750 x 200 Grab pospolity
[Carpinus betulus]


Pochodzi ze środkowej i południowej Europy, Kaukazu, Turcji, Iranu.
Drzewo dorasta do wysokości 20 metrów, o dość szerokiej, często miotlastej koronie. Pień drzew samotnie rosnących niskie, pokryty gładką, popielatoszarą korą, zwykle o falistej powierzchni. W młodości rośnie dość wolno, po kilkunastu latach szybko. Ma pędy jednoroczne cienkie, wiotkie, młode nieco owłosione, w zimie szarobrązowe z jaśniejszymi przetchlinkami. Liście są eliptyczne lub jajowate, długości do 12 cm, na wierzchołku zaostrzone, u nasady zaokrąglone, na brzegach ostro, podwójnie piłkowane, obustronnie nagie lub tylko z włoskami na nerwach i w kątach nerwów od spodu. W jesieni przebarwiają się na kolor żółty.
Pączki przylegające do pędu pokryte są czerwonobrązowymi, orzęsionymi łuskami. Kwiaty rozwijają się w końcu kwietnia i na początku maja. Owocostany długości do 14 cm. Okrywa owocowa trójklapowa, pergaminowata, długości do 5 cm. Środkowa klapa okrywy 2-3 razy dłuższa od bocznych. Owoce dojrzewają we wrześniu -październiku. Zwykle corocznie bardzo obficie.
Jest jednym z najlepszych drzew na strzyżone żywopłoty i wysokie szpalery. Stosowany jest w parkach i zadrzewieniach krajobrazowych.
Znosi silne zacienienie. Najlepiej rośnie na glebach gliniastych i piaszczysto - gliniastych i żyznych. Odznacza się dużą zdolnością do regenerowania przyciętych gałęzi. Nie wymarza, ma niskie wymagania glebowe. Jest odporny na suszę, ale dobrze rośnie też w miejscach wilgotnych.

Głóg jednoszyjkowy

wielkanoc_2012 750x200_paryz Image Banner 750 x 200


Głóg jednoszyjkowy
[Crataegus monogyna]


Pochodzi z Europy. Głóg to wysoki krzew lub niewielkie drzewo o szerokiej, gęstej koronie. Liście zmienne, głęboko klapowane, o wąskich klapach w liczbie 3-7 i szerokich wrębach między klapami. Dolna para klap prawie całobrzega, pozostałe tylko na wierzchołkach piłkowane. Liście na zimę opadają. Kwiaty białe obupłciowe z jednym słupkiem. Zebrane w baldachogrona silnie pachną i są miododajne. Zakwita w maju - czerwcu. Owoce elipsoidalne lub kuliste, czerwone o długości 7 - 10 mm, z jedną pestką. Długo utrzymują się na gałązkach.
Powszechnie stosowany na żywopłoty i nieformowane szpalery, wysadzany w zadrzewieniach i krajobrazowych (przydrożnych, śródpolnych). Doskonale znoszą przycinanie. Najlepiej rośnie na glebach zwięzłych, żyznych i średnio wilgotnych i w nasłonecznionym miejscu.

Dereń rozłogowy odm. złotokora

wielkanoc_2012 750x200_paryz Image Banner 750 x 200


Dereń rozłogowy odm. złotokora


[Cornus stolonifera Flaviramea]

Krzew podobny do derenia białego, również rozrastający się szeroko, dzięki pokładającym się i zakorzeniającym gałęziom. Pędy i gałęzie zielonożółte, błyszczące, krzew często spotykany w parkach. Liście eliptyczne lub szerokolancetowate, długości 6-12 cm, z wierzchu ciemnozielone, od spodu niebieskawe i przylegająco owłosione. Kwiaty żółtawobiałe, owoce białe. Występuje w części wschodniej Ameryki Północnej. Zwykle nie odróżniany od derenia białego. Szczególnie polecany na niskie, podmokłe tereny o glebach torfiastych i bagiennych. W dużych parkach sadzić należy na brzegach rozległych łąk, nad brzegami wód i w podobnych miejscach. Wytrzymały na mrozy i na zanieczyszczenie powietrza w miastach i w okręgach przemysłowych. Polecany także do zadrzewień osiedlowych.

Dereń jadalny, właściwy

wielkanoc_2012 750x200_paryz Image Banner 750 x 200


Dereń jadalny, właściwy
[Cornus mas]


   Krzew lub niskie drzewo o szerokiej koronie. Młode pędy owłosione, w jesieni zielonoszare, od strony nasłonecznionej zwykle zaczerwienione. Pień i grube gałęzie pokryte płatkowato łuszczącą się korowiną. Drewno bardzo twarde. Pączki (w zimie) zróżnicowane na kwiatowe (większe, kuliste, na trzoneczkach) i liściowe (wydłużone, siedzące). Liście jajowato - eliptyczne, długości 4-10 cm, na wierzchołku zaostrzone, u nasady zaokrąglone lub klinowate, z obu stron zielone i pokryte (przynajmniej młode) przylegającymi włoskami. Na jesieni liście brazowoczerwone i czerwone. Kwiaty drobne, złocistożółte, pachnące, ukazują się wiosną (marzec - kwiecień) przed rozwojem liści. Owoce ciemnoczerwone, elipsoidalne, długości 1,5-2 cm, z dużą, twardą pestką. Dojrzewają we wrześniu - październiku.
    Występuje w południowo - wschodniej europie, na Kaukazie, w Azji Mniejszej. rośnie w widnych lasach dębowych i grabowych (w poszyciu) oraz na suchych, słonecznych zboczach jarów i dolin.
   Od dawna uprawiany w wielu  krajach, także poza granicami naturalnego zasięgu (również w Polsce). Dawniej szczególnie ceniony jako drzewo owocowe. Całkowicie wytrzymały na mrozy i bardzo wytrzymały na suszę. Wymaga gleb żyznych, przepuszczalnych, zasobnych w związki wapnia (zasadowych). Dobrze rośnie w warunkach miejskich. Bardzo efektowny i dekoracyjny w okresie kwitnienia oraz jesienią, gdy dojrzewają owoce, a następnie intensywnie przebarwiają się liście. Zimą gałązki z pączkami kwiatowymi nadają się do pędzenia, podobnie jak gałązki forsycji. Doskonały krzew dla dużych parków i zieleni osiedlowej. Powinien znaleźć szersze zastosowanie w południowo - wschodniej Polsce. Sadzić należy pojedynczo na trawnikach i na obrzeżach dużych skupień drzew. Obficie owocuje tylko w miejscach słonecznych. Nadaje się na cięte żywopłoty. Rozmnaża się z nasion. Owoce używane na nalewki, dżemy i galaretki. W stanie pełnej dojrzałości (po opadnięciu) słodkie i smaczne.

Dereń biały Aurea odmiana białobrzegowa

wielkanoc_2012 750x200_paryz Image Banner 750 x 200


Dereń biały Aurea odmiana białobrzegowa
[Cornus alba Aurea Elegantissima (argenteo-marginata,variegata)]


Pochodzi ze wschodniej Europy, Syberii, Chin, Korei. Krzew wysokości do 2-3 metrów osiągający taką samą wysokość. Bardzo szeroko rozrastający się dzięki pokładającym się i zakorzeniającym gałęziom. Na wolnych przestrzeniach i na glebach wilgotnych tworzy z biegiem lat szerokie, gęste kępy.
Pędy i starsze gałęzie jaskrawoczerwone, błyszczące, szczególnie intensywnie zabarwione w zimie. Kolor ten jest tym silniejszy, im krzew ma bardziej słoneczne stanowisko. Jesienią czerwonofioletowe. Młode pędy w lecie pokryte sinym nalotem. Liście jajowate lub jajowato-eliptyczne, u nasady zaokrąglone, długości 4-8 cm, od spodu sinozielone. Liście są całkowicie żółte. Nerwów bocznych zwykle 6 par. Po utracie liści bardzo dekoracyjny ze względu na jaskrawoczerwone gałęzie. Kwiaty żółtawe, w niewielkich, płaskich baldachogronach średnicy 5 cm. Kwitnie w maju - czerwcu, a następnie powtarza kwitnienie aż do jesieni. Owoce sinobiałe lub niebieskawe, dojrzewają w sierpniu -październiku.
Można przycinać i stosować na żywopłoty. W dużych parkach należy sadzić pojedynczo lub w grupach na dużych powierzchniach otwartych łąk i trawników.
Najzupełniej wytrzymały na mrozy i mało wymagający w stosunku do gleby. Najlepiej rośnie na glebach wilgotnych, nawet podmokłych, torfiastych (łąkowych), jednocześnie jest wytrzymały na suszę i mróz. Znosi zanieczyszczenie powietrza i dobrze rośnie w miastach i w okręgach przemysłowych. Najkorzystniej rośnie w pełnym oświetleniu i najefektowniej się przebarwia. Można przycinać i stosować na żywopłoty i szerokie szpalery. Bardzo ozdobny w okresie bezlistnym. Dereń jest jednym z podstawowych zadrzewień miejskich, głównie w nowych osiedlach, lecz także przydrożnych, wiejskich, w ośrodkach rekreacyjnych i innych. W dużych parkach należy sadzić pojedynczo lub w grupach na dużych powierzchniach otwartych łąk i trawników. Pamiętać należy, że krzew ten rozrasta się szeroko i jest ekspansywny. W szkółkach rozmnaża się z sadzonek zdrewniałych. Młode rośliny rosną szybko.

Dereń biały Sibirica

wielkanoc_2012 750x200_paryz Image Banner 750 x 200


Dereń biały
[Cornus alba Sibirica]


Pochodzi ze wschodniej Europy, Syberii, Chin, Korei. Krzew wysokości do 2-3 metrów, bardzo szeroko rozrastający się dzięki pokładającym się i zakorzeniającym gałęziom. Na wolnych przestrzeniach i na glebach wilgotnych tworzy z biegiem lat szerokie, gęste kępy.
Pędy i starsze gałęzie jaskrawoczerwone, błyszczące, szczególnie intensywnie zabarwione w zimie. Jesienią czerwonofioletowe. Młode pędy w lecie pokryte sinym nalotem. Liście jajowate lub jajowato-eliptyczne, u nasady zaokrąglone, długości 4-8 cm, od spodu sinozielone. Nerwów bocznych zwykle 6 par. Jesienią liście przebarwiają się na brunatnoczerwono. Po utracie liści bardzo dekoracyjny ze względu na jaskrawoczerwone gałęzie.
Kwiaty żółtawe, w niewielkich, płaskich baldachogronach średnicy 5 cm. Kwitnie w maju - czerwcu, a następnie powtarza kwitnienie aż do jesieni. Owoce sinobiałe lub niebieskawe, dojrzewają w sierpniu -październiku.
Można przycinać i stosować na żywopłoty. W dużych parkach należy sadzić pojedynczo lub w grupach na dużych powierzchniach otwartych łąk i trawników.
Najzupełniej wytrzymały na mrozy i mało wymagający w stosunku do gleby. Najlepiej rośnie na glebach wilgotnych, nawet podmokłych, torfiastych (łąkowych), jednocześnie jest wytrzymały na suszę. Znosi zanieczyszczenie powietrza i dobrze rośnie w miastach i w okręgach przemysłowych. Najkorzystniej rośnie w pełnym oświetleniu i najefektowniej się przebarwia.

Wednesday, March 21, 2012

Niebezpieczne rośliny w naszych ogrodach.

mailtemp_life_pl

Niebezpieczne rośliny w naszych ogrodach.

Autorem artykułu jest Wanda Frasiak

Niemałą grupę roślin stanowią rośliny trujące. Są one niebezpieczne dla dzieci, które nieświadomie padają ofiarami ciężkich zatruć. Wśród drzew i krzewów można wyróżnić kilka grup substancji trujących.
Alkaloidy są najbardziej toksycznymi substancjami roślinnymi. Występują m.in. w takich roślinach jak: cisy i złotokapy. Cisy kwitną w kwietniu, a jesienią wytwarzają oliwkowoczarne nasiona, całkowicie okryte osnówką. Osnówki są jadalne, słodkie i lepkie, ale we wszystkich częściach rośliny, z wyjątkiem osnówki występuje alkaloid – toksyna. Najbardziej są trujące igły w zimie. Złotokapy mają trójlistkowe liście. We wszystkich częściach rośliny występują alkaloidy – głównie cytyzyna. Najwięcej jest jej w nasionach, mniej w liściach i kwiatach. Objawy zatrucia u dzieci mogą wystąpić już po zjedzeniu dwóch nasion. Gatunki z rodzaju motylkowatych, jak żarnowiec miotlasty z wieloma odmianami, nie tylko o kwiatach żółtych, ale również o kwiatach różowych, czerwonych, purpurowych, żółto kwitnące janowce, niskie krzewy przypominające żarnowce, a także kolcolist zachodni.
Innymi substancjami trującymi występującymi w roślinach są glikozydy. Glikozydy cyjanogenne rozkładając się wydzielają cyjanowodór (kwas pruski). Związki te występują powszechnie w roślinach z rodzaju Prunus: w nasionach moreli, czereśni, brzoskwini, wiśni i śliwy. Są również w niedojrzałych owocach bzu czarnego. Natomiast suszone kwiaty oraz czarne owoce bzu czarnego są cennym surowcem farmaceutycznym. W starożytności pestki moreli i brzoskwiń były wykorzystywane do wyroków śmierci.
Saponiny są silnymi truciznami komórkowymi powodującymi hemolizę czerwonych ciałek krwi. Bluszcz pospolity zawiera duże ilości saponin. Całe rośliny są trujące, ale najbardziej owoce, nasiona. Zjedzenie kilka owoców może spowodować silne zatrucie. Wawrzynek wilczełyko – jego lśniące czerwone owoce mogą być śmiertelną przynętą. Śmiertelna dawka dla dorosłego wynosi około 10 owoców. Mniej niebezpieczny jest wawrzynek główkowaty, ze względu na brak atrakcyjnych owoców.
Odmiany jałowca sabińskiego – roztarte gałązki wydzielają ostry, nieprzyjemny zapach olejku eterycznego, w którym jest trujący składnik – sabinol.
Liguster pospolity – ma trujące, czarne, błyszczące owoce, pestkowiec – przypominające jagody. Owoce pojawiają się na krzewach we wrześniu i październiku.
---
http://www.pasjeogrodow.blogspot.com./
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Tuesday, March 20, 2012

Uwodzicielskie byliny olbrzymy w naszym ogrodzie.

220711 eurotax-belka-v1_KM Image Banner 700 x 200

Uwodzicielskie byliny olbrzymy w naszym ogrodzie.

Autorem artykułu jest Wanda Frasiak

Przy urządzaniu wolnych przestrzeni w ogrodzie te olbrzymie byliny mają w ogrodzie prawdziwe pole do popisu. Wystarczy posadzić 2-3 rośliny, a skutecznie zamaskują nieestetycznie wyglądające zakątki lub służą za parawany chroniące przed wzrokiem gapiów. 
Oman olbrzym – znaczy oman wspaniały. Inne byliny też zasługują na ten tytuł, ponieważ w niczym nie ustępują omanowi. Są niecodziennie wielkie. Do grona tych roślin zalicza się: lebiodkę purpurową, bokkonię, parzydło leśne oraz rabarbar ozdobny. Rośliny charakteryzują atrakcyjne liście, piękne kwiaty. Byliny olbrzymy są na tyle dekoracyjne, że mogą występować jako pojedyncze okazy np. na trawniku.
Bokkonie – jej przypominające figi liście stanowią przez długi czas niezapomniany widok. Dzięki podziemnym rozłogom zaliczana jest ona do roślin szybko rozprzestrzeniających się. Jednak wypuszczane przez nią pędy są stale wyrywane, może przestać się rozmnażać.
Lebiodka purpurowa – kwitnąca od czerwca do września. Ma duże kwieciste baldachy.
Starzec zwyczajny i oman olbrzym – mają charakterystyczne kwiaty kwitnące w drugiej połowie roku. Obie rośliny wyrastają na wysokość dwóch metrów.
Rodgersja – rośnie od 120-160 cm. Okazałe listkowie jest u każdej odmiany uformowane. Szczególnie piękna jest Rodgersja pinnata, Superba, mająca delikatny, różowy kwiatostan.
Do swobodnego rozwoju te gigantyczne byliny potrzebują bogatej w substancje odżywcze gleby, o dużej zawartości próchnicy. Bardzo ważne jest zapewnienie im średniej wilgotności podłoża. Języczka toleruje nawet wodę stojącą, natomiast bokkonia wymaga już gleby o dużo mniejszej wilgotności. Lubi ona miejsce nasłonecznione, podobnie jak oman- olbrzym czy lebiodka purpurowa. Wszystkie inne odmiany czują się najlepiej w półzacienionych miejscach, rodgresje i wiciokrzew nawet w zupełnym cieniu.
Parzydło leśne – przyjmuje się tylko jako młoda roślina, później jej kłącze drewnieje.
Bokkonię i  rodgresię można rozmnożyć przez sadzonki korzeniowe. W przypadku mamutowca udaje się to również przez zakorzenienie tylko części kłączy. Wymaga on później starannej opieki. Zimą najlepszym zabezpieczeniem dla niego jest gruba warstwa liści i słomy, na którą nakładamy obcięte, duże liście. Wszystkie inne gatunki są zimotrwałe.
Postarajmy się znaleźć w naszych ogrodach, choć trochę miejsca dla niektórych z tych pięknych roślin.
---
http://www.pasjeogrodow.blogspot.com./
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kalendarz ogrodnika - marzec

www.1and1.pl

Kalendarz ogrodnika - marzec

Autorem artykułu jest Sebastian Krajewski

Nadchodzi wyczekiwana i wytęskniona wiosna. Spragnieni słońca i zapachu mokrej ziemi, rzucamy się w wir prac ogrodowych. Jednak powinniśmy je właściwie zaplanować i wykonać we właściwej kolejności i terminie, aby nasz wysiłek nie poszedł na marne lub wręcz nie zaszkodził roślinom.
W marcu prześwietlamy jeszcze drzewa owocowe a niekiedy także ozdobne. Aby samemu nie biegać po drabinie, dobrze jest skorzystać z usług wykwalifikowanego ogrodnika. Obowiązkowo tniemy liściaste krzewy ozdobne. Tutaj postępujemy zależnie od gatunku a nawet odmiany. Silnego wiosennego cięcia wymagają budleja Dawida, perowskia, ketmia, guzikowiec, tawuła japońska. Cięcie odmładzające, polegające na wycięciu kilku najstarszych gałęzi, co kilka lat musimy zafundować lilakom, świdośliwkom i leszczynom. Krzewy kwitnące wiosną, cięte dopiero po kwitnieniu to między innymi forsycja, porzeczka krwista, pęcherznica, kolkwicja, krzewuszka i tawuła van Houtte’a.
To już ostatni moment na czyszczenie i naprawę skrzynek lęgowych  jeśli chcemy aby zamieszkały w nich ptaki. Powinniśmy zabezpieczyć je przed drapieżnikami a zwłaszcza kotami.
Gdy temperatura ustabilizuje się powyżej zera, zdejmujemy zimowe okrycie z roślin, ale trzymamy je pod ręką, może się jeszcze przydać. Rozgarniamy kopczyki wokół róż i je także przycinamy. Nie powinniśmy już dłużej czekać z przycięciem traw, związanych na zimę oraz z usunięciem zeszłorocznych resztek po bylinach. Właśnie teraz dzielimy większość bylin i traw w celu ich odmłodzenia lub rozmnożenia.
Wyznaczamy grządki i rabaty. Jeśli mamy dostęp do dojrzałego kompostu, to możemy nim nawieź cały ogród. W końcu miesiąca rozpoczynamy siew wczesnych warzyw oraz kwiatów jednorocznych. Moment tuż po kwitnieniu, to najlepszy czas na przesadzanie przebiśniegów.
Z nawożeniem przy użyciu nawozów mineralnych, zwłaszcza szybko działających nawozów azotowych powinniśmy poczekać do zaobserwowania wyraźnych oznak ruszenia wegetacji na szerokim „ogrodowym froncie”. Możemy jednak zlecić pobranie próbek glebowych i wykonanie analizy gleby pod względem zasobności w składniki pokarmowe, odczynu pH i zasolenia.
Z trawnika wygrabiamy liście i resztki roślin ale z bardziej intensywną pielęgnacją wstrzymujemy się do ruszenia wegetacji. Druga połowa marca to dobry czas na sadzenie roślin, dla tych z gołymi korzeniami to już ostatni dzwonek.
Do momentu pękania pąków na drzewach i krzewach liściastych, możemy jeszcze opryskiwać je preparatami na bazie oleju parafinowego. Jest to zabieg profilaktyczny, ale kilkukrotnie wykonany w końcu zimy i na przedwiośniu pozwala zwalczyć szerokie spektrum szkodników zimujących na gałęziach i korze.
Często brakuje nam czasu na wykonanie tych wszystkich prac  we właściwym terminie. Krótkie jeszcze dni sprawy nie ułatwiają. Wiele firm oferuje usługi ogrodnicze i niekiedy warto skorzystać z ich usług by choć trochę ułatwić sobie życie. Nasz ogród może na tym tylko zyskać.
---
Sebastian Krajewski, ogrodnik z wykształcenia, zawodu i zamiłowania www.ogrodniksebastian.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Monday, March 19, 2012

Najważniejsze wiosenne prace w ogrodzie

220711 eurotax-belka-v1_KM Image Banner 700 x 200

Najważniejsze wiosenne prace w ogrodzie

Autorem artykułu jest Rafał Okułowicz

Kiedy po kilkumiesięcznej nieobecności odwiedzamy nasz ogródek, okazuje się zazwyczaj, że sporo mu brakuje do zeszłorocznej świetności. Musimy się wówczas zastanowić jak najszybciej przywrócić w nim ład i porządek. Podpowiadam kilka ważnych prac ogrodniczych, które trzeba wykonać na prawie każdej działce.
Spora grupa krzewów sadzonych na działkach, szczególnie zimozielonych, charakteryzuje się zbyt słabą mrozoodpornością aby przetrwać zimowe mrozy. Aby zabezpieczyć najdelikatniejsze rośliny przed mrozem i wysuszającymi zimowymi wiatrami, jesienią osłaniamy je osłonami jutowymi, słomą lub agrowłóknią. Wiosną trzeba te osłony usunąć.  Powstaje jednak wątpliwość – w jakim terminie dokładnie to zrobić? Za wczesne zdjęcie osłon może doprowadzić do uszkodzenia krzewów przez występujące cały czas okresowe przymrozki. Natomiast zbyt późne zdjęcie osłon, spowoduje, że rośliny mogą się przegrzać, są narażone na łatwe porażenie przez patogeny grzybowe, a także zbyt wcześnie rozpoczną wegetację.
Z tych powodów już na przedwiośniu zweryfikujmy stan roślin pod osłonami. Jeżeli są widoczne oznaki przegrzewania lub porażenia szarą pleśnią, trzeba rośliny w ciągu dnia przewietrzać częściowe odchylanie odsłon. Na okres zimowy krzewy owija się przeważnie kilkoma warstwami agrowłókniny. Od marca stopniowo zmniejszajmy liczbę tych warstw. To pozwoli przyzwyczaić się naszym roślinom do panujących warunków atmosferycznych. Ostatecznego usunięcia osłon dokonajmy w dzień pochmurny aby roślin nie poparzyło zbyt silne słońce. Termin całkowitego zabrania osłon, w zależności od pogody, przypada z przeważnie na końcówkę marca lub pierwsze dni kwietnia.
Wizytując naszą działkę pamiętajmy, że rośliny wiosną potrzebują wyjątkowej troski, gdyż są osłabione po zimie. Z tego powodu warto przyjrzeć się krzewom i drzewom, czy nie zostały uszkodzone przez mrozy lub szkodniki. Pisząc o szkodnikach, mam na myśli zające i sarny, które mogły obgryzać korę. W wyniku działania mrozu kora drzewekmogła też popękać. Miejsca obgryzień, ran i pęknięć zabezpieczamy przed wdarciem się czynników chorobotwórczych.  W tym celu pokrywamy je maścią ogrodniczą lub emulsją z dodatkiem fungicydu. Zupełnie przemarznięte pędy i gałązki trzeba niestety wyciąć.
Jeżeli uprawiamy rośliny sadownicze, to przyjrzyjmy się im, czy nie pozostały na nich zeszłoroczne, zaschnięte owoce, które mogą być miejscem zimowania chorób i szkodników. Trzeba je usunąć. Podobnie robimy ze zgniłymi owocami i liśćmi leżącymi pod drzewami, gdyż stanowią one siedlisko chorób.
Jeżeli w poprzednich latach zaobserwowaliśmy występowanie ochojników (są to mszyce, powodujące powstawanie charakterystycznych narośli na gałązkach roślin iglastych, tzw. galasów), to iglaki trzeba opryskać preparatem zawierającym olej parafinowy. Roztworem trzeba starannie pokryć całą powierzchnię roślin, wówczas zimujące formy szkodników ulegną zniszczeniu.
W każdym ogrodzie jest też zazwyczaj trawnik. Konieczne jest wiosenne przygotowanie trawnika, osłabionego po zimie, do kolejnego okresu wzrostu. Z niego także trzeba usunąć pozostałości starej skoszonej trawy, tzw. filcu i opadłe jeszcze w zeszłym roku liście. Do wygrabiania można użyć specjalnych miotłograbi. Zwróćmy uwagę, że po zimie trawa jest delikatna i narażona na uszkodzenia, dlatego grabimy ją delikatnie. Glebę pod pod powierzchnią darni należy też rozluźnić i napowietrzyć aby pobudzić trawy do wzrostu i krzewienia się. W tym celu przeprowadza się tzw. aerację, która polega na głębokim nakłuwaniu gleby za pomocą wideł lub butów z dołączonymi specjalnymi kolcami. Wykonanie tych zabiegów ułatwią też takie narzędzia jak aeratory i wertykulatory.
Jeżeli przymierzamy się do wysiania nowego trawnika, trzeba w pierwszej kolejności glebę oczyścić i zlikwidować chwasty. Na niewielkich powierzchniach chwastów pozbędziemy się mechanicznie. Na dużych nie damy rady i wtedy warto się wspomóc jednym z dostępnych herbicydów. Z zabiegiem trzeba się pospieszyć gdyż z wysiewem traw trzeba przeważnie poczekać co najmniej od 2 do 3 tygodni od momentu zastosowania herbicydu.
Gdy na stałe już się ociepli, roślinom podajemy też nawozy i rozpoczynamy regularne podlewanie.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Hortensje - pełne blasku w naszych ogrodach.

mailtemp_life_pl

Hortensje - pełne blasku w naszych ogrodach.

Autorem artykułu jest Wanda Frasiak

Nazwę nadał tym roślinom francuski botanik Phibert Commerson od imienia swojej przyjaciółki. Z Dalekiego Wschodu pochodzi hortensja bukietowa – H. paniculata.
Dorasta do 3m, a pędy i liście ma szorstko owłosione. Zakwita w sierpniu – wrześniu białymi kwiatami, w miarę przekwitania stają się różowe. Rozsadzamy ją przez sadzonki zdrewniałe. Znosi lepiej przymrozki niż hortensja ogrodowa. Na zimę również wymaga zabezpieczenia.
Najpopularniejsza w uprawie jest hortensja ogrodowa – H.macrophylla, krzew rosnący dziko na Dalekim Wschodzie. Zakwita już przy wysokości 25-30 cm.
Hortensje w doniczkach można barwić na kolor niebieski lub fioletowy dzięki temu, że zawarte w nich barwniki autocyjanowe łączą się z glinem w warunkach kwaśnego podłoża (p H 4,0 – 5,0). Do barwienia nie nadają się odmiany o białych kwiatach. Efekt niebieskich kwiatów daje podlewanie różowych i czerwonych odmian, co tydzień roztworem siarczanu glinu lub ałunu o stężeniu 0,3% począwszy od piątego tygodnia pędzenia. Po potraktowaniu roztworem azotanu glinu kwiaty hortensji przybierają odcień fioletu. Barwienie hortensji rosnącej w gruncie nie jest łatwe, ponieważ deszcz lub podlewanie wypłukują użyte związki chemiczne.
W uprawie z przesadzaniem do większych pojemników o średnicy 14-15 cm, wybrany związek miesza się z podłożem w dawce 5-7 g na doniczkę, a po dwóch tygodniach od przesadzenia daje jeszcze posypowo do doniczki, w tej samej ilości.
Hortensje najlepiej rosną w miejscu lekko ocienionym i osłoniętym przed działaniem wschodnich wiatrów, na próchniczej i wilgotnej glebie o odczynie 4,5 – 5,0.
Po wycięciu przekwitłych pędów hortensje dobrze się rozkrzewiają, a w następnym roku wydadzą więcej kwiatostanów.
Kwitnie od maja do sierpnia i dłużej, zależnie od pogody.
Pędy odmian o kwiatostanach ponad 20 cm średnicy wymagają palikowania.
Po kwitnieniu, w końcu sierpnia lub wrześniu, rośliny warto przycinać i pamietając, aby przypadkiem nie usunąć pędów z grubymi pąkami kwiatowymi na rok przyszły.
Z nadejściem przymrozków krzewy hortensji kopczykuje się do wysokości 20 cm, a przed silnymi mrozami chroni za pomocą lub gałęzi iglaków. Odporność krzewów na mrozy wzrasta po jesiennym zasileniu nawozami o większej zawartości potasu, np. saletrą potasową.

---
http://www.pasjeogrodow.blogspot.com./
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wiosenne porządki w ogródku

bilety_kino_neww Image Banner 500 x 500

Wiosenne porządki w ogródku

Autorem artykułu jest Gabriela Wrona

Wiosna zbliża się wielkimi krokami i gołym okiem widać, że przyroda budzi się do życia. Pora więc zadbać o przydomowy ogródek, który na pewno wymaga uporządkowania i odświeżenia.
Przede wszystkim powinniśmy wygrabić suche liście z trwaników i powyrywać zeschłe pędy z rabat bylinowych. Do grabienia najlepiej nadają się plastikowe grabie, które nie uszkadzają kiełkujących na wiosnę roślin.
Jeżeli zabezpieczaliśmy rośliny przed zimą, należy teraz zdjąć wszystkie osłony, aby zapewnić roślinie jak największy dostęp do światła słonecznego.
Następnie należy zadbać o drzewa i krzewy. Stare gałęzie trzeba obciąć sekatorem, a pozostałe skrócić, aby mogły wypuścić nowe pędy. Z grubymi spróchniałymi konarami z łatwością poradzi sobie piła elektryczna. Cięcie jest zabiegiem trudnym i wymagającym wiedzy na temat specyfiki wzrostu danej rośliny. Niewprawieni ogrodnicy powinni ograniczyć się jedynie do cięcia pielęgnacyjnego, które polega na usuwaniu pędów kzyżujących się i konkurujących o światło.
Bardzo ważną czynnością jest zasilenie roślin nawozami mineralnymi, ale i tutaj lepiej zastosować uniwersalny środek, który zawiera wszystkie składniki niezbędne do prawidłowego wzrostu. Warto obsypać nawozem kwitnące narcyzy i tulipany – dzięki temu w przyszłym roku będę jeszcze piękniejsze.
Na jesień przekopywaliśmy grządki, więc teraz wystarczy je zagrabić. Marzec to dobra pora, aby wysiać na nich wczesne odmiany marchewki, kopru i pietruszki. Można także wysiać groszek ozdobny oraz nagietek.
Przypatrzmy się także w jakim stanie po zimie są nasze chodniki i podejścia. Mrozy mogły je uszkodzić i mogą wymagać drobnych napraw. Ponadto należałoby wyrównać teren ogródka podsypując miejsca, w których woda wymyła ziemię.
Na koniec pamiętajmy, że legalnie można wyciąć tylko drzewa i krzewy owocowe. Zgoda na wycinkę innych drzew jest wydawana przez Urząd Miasta, a jej brak może narazić nas na poważne konsekwencje finansowe. Zwłaszcza jeśli mamy wścibskich sąsiadów...
---
G. W.
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Niebieskie kwiaty ozdobne w naszym ogrodzie.

funpack_16012012_obywatelu banner_TP_500x500_16012012 Image Banner 500 x 500

Niebieskie kwiaty ozdobne w naszym ogrodzie.

Autorem artykułu jest Wanda Frasiak

Rośliny niebieskie cieszą się dużą popularnością w naszych ogrodach. Można kupić różne gatunki bez specjalnych problemów. Kwitną od wczesnej wiosny do późnej jesieni.
Niebieskie wiechy dąbrówek rozgałęzionych, drobne kwiatki niezapominajek, pełne wdzięku fiołki rogate razem z cebulicami i hiacentami rozpoczynają swoją barwą w naszym ogrodzie. Zaraz po nich niebieską barwą zakwitają szałwie, kosaćce, wielosiły i ostróżki. Hortensje czarują niebieskim urokiem i w zachwyt wprawiają pojedyncze, makowate kwiaty mekonopsa. W gorącym słońcu emanują zimnoniebieskie oczka ołowników i ciemnoniebieskie kosaćce.
Jesienią towarzyszą niebieskie płomyki ostróżek i szałwie.
Dopełnieniem kwiatów są okazy liściaste. Liście funkcji dodają niebieskawy połysk, kolczaste orzeszki asceny Buchanana (Asaena buchananii) rozkładają na grządce srebrzystoniebieski dywan.
Rośliny, które rosną i kwitną w ogrodzie na niebiesko tworzą nastrój pełen tajemnic. Kolor niebieski w ogrodzie nie powinien być zafałszowany mieszaniną innych barw kwiatów.
To, czy hortensje kwitną na różowo czy na niebiesko, nie zależy od odmiany, ale od zawartości aluminium w glebie oraz jej odczynu pH. W kwaśnym podłożu (pH > 7) aluminium jest łatwo dostępne dla roślin, co powoduje niebieskie zabarwienie kwiatów. W glebie o odczynie zasadowym kwiaty zachowują kolor różowy. W tym przypadku aluminium jest związane, nie powodując zmiany barwy hortensji. Jeśli chcemy uzyskać kolor niebieski kwiatów, powinniśmy zmienić pH gleby. Osiągniemy ten efekt bez trudu, używając ałunu glinowo – potasowego lub siarczanu glinu w roztworze 2 g soli na litr wody.

---
http://www.pasjeogrodow.blogspot.com./
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kwiaty do skalniaków w naszych ogrodach.

040711 v1 Image Banner 750 x 300

Kwiaty do skalniaków w naszych ogrodach.

Autorem artykułu jest Wanda Frasiak

Kto zamierza urządzić ogród skalny w swoim ogrodzie powinien umieć obserwować, co stworzyła natura w warunkach górskich? Powinien też wiedzieć jak dobierać rośliny według ich wymagań światła.
Łatwo zauważyć, że rośliny skalne na bardzo nasłonecznionych stanowiskach mają liście jasnozielone. Natomiast z miejsc ocienionych – ciemne intensywnie zielone. Świadczy to o tym, że rośliny o ciemnych liściach mogą zadowolić się ciemnym światłem. Na stanowiska zacienione w ogrodzie skalnym wybieramy rośliny o ciemnozielonych liściach np. pierwiosnki, fiołki, paprocie, bluszcze, borowinki itp. Dobieramy starannie rośliny, aby nabrały niezwykłego blasku.
W miejscach bardzo cienistych sadzimy macierzankę wonną (Asperula odotata) i tam gdzie inne gatunki ledwie wegetują z racji niedostatku światła, macierzanka tworzy zwarte, żywozielone kobierce, króre podczas kwitnienia całkowicie pokrywają się małymi, drobnymi kwiatkami.
W półcieniu można sadzić różne byliny skalne, które zazwyczaj sadzi się na stanowiskach słonecznych. Są to skalnice (Saxifraga), goździki (Dianthus), rogownice, (Cerastium) lub dąbrówki (Ajuga) i wiele innych zadarniających bylin, które stworzą kobierce i kwiaty różnej barwy. Te rośliny w półcieniu nie będą kwitły tak obficie jak w słońcu, ale mimo to wniosą urozmaicenie swoim dekoracyjnym zadarnieniem.
Ogród skalny będzie atrakcyjny przez cały rok, jeśli wprowadzimy tu rośliny różniące się wysokością, barwą, budową, trwałością i terminami kwitnienia. Nie powinno tu braknąć krzewów karłowatych, jak barbarysy, mahonie, cisy, irgi, hotrensje, rododendrony. Muszą się znaleść niskie trawy: kostrzewy, wiechliny, drżączki oraz małe paprocie – zanokcice, paprotniki, podrzenie, pióropuszniki. Niskie rośliny cebulowe świetnie uzupełniają kompozycję, przede wszystkim kwitnące wczesną wiosną: śnieżyczki, śniedki, szafirki, a także bulwiaste rośliny wczesnowiosenne: zawilce, krokusy, ranniki.

---
http://www.pasjeogrodow.blogspot.com./
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pielęgnacja roślin ozdobnych w kwietniu w naszym ogrodzie.

mailtemp_life_pl

Pielęgnacja roślin ozdobnych w kwietniu w naszym ogrodzie.

Autorem artykułu jest Wanda Frasiak

W kwietniu rozpoczynamy porządkowanie ozdobnej części ogrodu i jak wskazuje sama nazwa, kwiecień jest miesiącem kwitnienia. W kwietniu rozpoczynają kwitnienie byliny ogródków skalnych.
Usuwamy okrycia zabezpieczające przed zimą.

Rabaty z roślinami wieloletnimi odchwaszczamy, nawozimy i spulchniamy glebę.

Wycinamy stare pędy bylin, grabimy resztki suchych liści.

Jeżeli planujemy założyć trawnik, to ostatecznym terminem jest druga połowa kwietnia.

Kwiecień to ostateczny termin sadzenia drzew i krzewów iglastych, liściastych oraz róż.

Na rabaty wysadzamy przygotowane rozsady kwiatów jednorocznych odpornych na przymrozki, jak lewkonie, lwie paszcze.

Wiosenna dekoracja ogrodów to rośliny dwuletnie: niezapominajki, stokrotki, które po przekwitnięciu mogą być zastąpione przez kwiaty jednoroczne uprawiane z rozsady. Roślinami tymi można w kwietniu obsadzić donice, skrzynki i rabaty.

Przesadzamy. Sadzimy, dzielimy byliny kwitnące latem i jesienią: krwawnik, astry, nawłocie, floksy, dzwonek karpacki, rudbekie, ostróżki, liliowce, dzielżany, hosty, bergenie oraz byliny ogródków skalnych: macierzanki, rozchodniki, gęsiówki i zawciągi.

Do inspektu lub pod folię siejemy w kwietniu aksamitkę, zatrwian, cynię, aster chiński, suchołuski, dimorfotekę.

W końcu miesiąca można siać na rozsadnik suchołuski.

Wprost do gruntu, na miejsce stałe wysiewamy: klarkię, słonecznik, maciejkę, godetię, eszolcję, dimorfotekę, smagliczkę, rezedę.

Pielęgnujemy rozsadę roślin jednorocznych wysianych w poprzednich miesiącach.

Gatunki wysiane w styczniu i lutym pikujemy po raz drugi, a wysiane w marcu pikujemy tylko raz..

Szałwię błyszczącą oraz żeniszek meksykański uszczykujemy, aby spowodować lepsze ich rozkrzewienie.

Ogród systematycznie podlewamy, nawozimy, sprawdzamy jego zdrowotność, utrzymujemy optymalne warunki wzrostu.

Pod koniec miesiąca można zacząć hartować rośliny.

Pamiętamy o sadzonkach: fuksji, niecierpków, pelargoni, złocieni, koleusów.

Systematycznie je nawozimy, podlewamy, zapewniamy jak najlepsze warunki świetlne.

Młode roślinki uszczypujemy, aby łatwiej się rozkrzewiały i kwitły przez całe lato.

---
http://www.pasjeogrodow.blogspot.com./
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Puszysty perukowiec - atrakcją naszego ogrodu.

www.1and1.pl

Puszysty perukowiec - atrakcją naszego ogrodu.

Autorem artykułu jest Wanda Frasiak

Perukowiec, niezwykły krzew o delikatnych, pierzastych kwiatostanach pokrywających gęsto gałązki. Zawdzięcza swoją urodę kiściom drobnych owoców, które wyglądają jak zabawne peruki.
Te delikatne, puszyste peruki są największą atrakcją tego krzewu. Efekt puszystych kwiatostanów jest niepowtarzalny i niespotykany u innych roślin. Jest krzewem długowiecznym. Żyje do 100 lat. Perukowiec jest krzewem szeroko rozgałęzionym, wysokości 2-3 m, niekiedy wyrasta w niewielkie drzewka. Pędy ma nagie, drewno o żółtym zabarwieniu. Liście szerokoeliptyczne, u podstawy klinowate, na wierzchołku zaokrąglone, długości 3-8 cm od spodu sinozielone. Jesienią przebarwiają się na kolor żółty lub czerwonopomarańczowy. Oryginalne są kwiaty drobne, zielonożółte, zebrane w duże, luźne, szczytowe wiechy, pojawiają się na przełomie maja – czerwca. W obrębie wiechy występują kwiaty różnopłciowe: męskie, obupłciowe i niedorozwinięte – sterylne. Takie rośliny nazywamy poligamicznymi. Szypułki kwiatów sterylnych i męskich rozwijają się jeszcze po przekwitnięciu i wówczas pokrywają się piórkowatymi, szaroróżowymi, a u odmian purpurowymi, włoskami. To właśnie one nadają owocostanom charakterystyczny, puszysty wygląd zdobiąc krzew przez kilka miesięcy od czerwca aż do późnej jesieni.
Najlepszym okresem do rozpoczęcia uprawy jest wiosna, ewentualnie wczesna jesień, aby sadzonka zdążyła się ukorzenić przed nadejściem zimy. Perukowce wymagają przepuszczalnej, neutralnej albo alkalicznej gleby. Dobrze znoszą słońce jak i cień. Perukowce są odporne nie tylko na upały, lecz także na silne mrozy. Znoszą temperaturę - 15stopni C.
Pielęgnacja perukowców nie wymaga wielkiego nakładu pracy. Wiosną należy usunąć przemarznięte lub uszkodzone pędy. Nie przycinamy ich mocno, gdyż kwiaty, a później owoce, pojawiają się na starszych gałęziach. Elegancka, odporna na działanie czynników atmosferycznych i łatwa w pielęgnacji roślina dobrze prezentuje się samodzielnie, ale nie gorzej wygląda na tle drzewek iglastych lub wśród zielonolistnych krzewów.
Perukowiec jest atrakcją każdego ogrodu.

---
http://www.pasjeogrodow.blogspot.com./
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Sunday, March 18, 2012

Wiosenny narcyz - biały książę.



mailtemp_life_pl

Wiosenny narcyz - biały książę.

Autorem artykułu jest Wanda Frasiak

Jest to typowo wiosenny kwiat kojarzony z barwą żółtą, ale spotyka się narcyzy pomarańczowe, różowe, łososiowe nawet w odcieniach brązu i czerwieni. Bywają też białe, a biel wspaniale łączy, rozcieńcza i rozdziela wszystkie te kolory.
Narcyzy są bylinami, tworzącymi cebule wieloletnie, co 3-4 lata. Z racji zagęszczania się namnażających się cebul i drobnienia kwiatów, trzeba je z początkiem lipca wykopać, przechować i pod koniec sierpnia po rozdzieleniu cebul, posadzić na nowe miejsca.
Ziemia dla narcyzy powinna być lekko zwięzła, najlepiej gliniasto – piaszczysta, żyzna i dobrze przepuszczalna. Zawsze dostatecznie wilgotna i tylko w czasie letnim, gdy cebule są w ziemi, nie powinniśmy ich podlewać.
Zdrowe cebule rozmnażają się bardzo dobrze i nie wymagają zastosowania specjalnych zabiegów. Cebule przybyszowe powstają wewnątrz cebuli matecznej, ale na zewnątrz stają się widoczne dopiero po 2-3 latach. Dopiero wówczas, najlepiej pod koniec okresu przechowywania i przed ponownym posadzeniem, można je oddzielić. Cebuli bocznej nie można odrywać na siłę. Tylko takie, które samodzielnie się odrywają. Posadzone oddzielnie, najczęściej w następnym roku zakwitną.
Cebule sadzimy już od 20 sierpnia i nie później niż do końca września. Wcześnie posadzone cebule, przy dostatecznej wilgotności podłoża, ukorzeniają się przed nastaniem chłodów i dobrze zimują.
Obficie podlewamy rośliny. Od rozpoczęcia wegetacji aż do kwitnienia ziemia wokół nich powinna być mokra, gdyż narcyzy, jak żadna inna roślina cebulowa, korzystnie reagują przyrostem cebul, gdy wilgotność jest duża.
W czasie spoczynku cebule przechowujemy w przewiewie. Wykopane na początku lipca umieszczamy w skrzyniach ustawionych pod drzewem, aby dopływało powietrze jak najwięcej. Tylko w przypadku długotrwałych deszczy okrywamy skrzynki, bowiem korzenie na cebulach narcyzów nie zasychają całkowicie i przelotne opady im nie szkodzą.
---
http://www.pasjeogrodow.blogspot.com./
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Mała łazienka – dwa sposoby na niebanalne rozwiązania.

Farmerama 336x280 2

Mała łazienka – dwa sposoby na niebanalne rozwiązania.

Autorem artykułu jest Bartłomiej Boratyn

Stojąc przed decyzją jak zaplanować łazienkę o niewiekich rozmiarach w domu jednorodzinnym niekoniecznie jesteśmy zdani na tradycyjne rozwiązania. Zarówno żywe kolory jak i czerń mogą się idealnie sprawdzić.
Projekt małej łazienki w domu jednorodzinnym, będącej zazwyczaj tą drugą, dostępną dla gości, stanowi często wyzwanie, w którym konieczne jest pogodzenie małej przestrzeni z funkcjonalnością w efektownym opakowaniu.
Funkcjonalność – liczy się każdy centymetr.
Przeważnie powierzchnia małej łazienki nie przekracza 3m2, tak mała powierzchnia wymusza przemyślenie każdego detalu z dokładnością do centymetra. Właściwy układ sprzętów, prysznica i ew. szafek pozwoli w wygodny sposób kożystać z łazienki. Musimy wziąć pod uwagę strefy funkcjonalne przed każdym ze sprzętów (np. toaleta czy też umywalka), przewidzieć miejsce na ręcznik, wieszak, lustro
mala lazienka kolor
Lustro, chrom, światło – optyczne powiększenie wnętrza.
Bardzo ważne jest aby nasza łazienka mimo swoich niewielkich rozmiarów nie sprawiała wrażenia ciasnej, przytłączającej. Chcąc maksymalnie powiększyć optycznie wnętrze powinniśmy zastanowić się nad zastosowaniem maksymalnie dużych luster, glazurowanych mozajek oraz chromu. Wszystko to plus odpowiednio dobrane oświetlenie sprawi, że naszą łazienka jest większa niż w rzeczywistości. Dobrym rozwiązaniem jest również stosowanie podswietlanych wnęk, które dają efekt wieloplanowości pomieszczenia, powiększając je optycznie.
łazienka projekt
Kolor – można odważnie choć należy uważać.
Niekoniecznie tak małe pomieszczenia muszą być nudne kolorystycznie. Możemy zaproponować jednolitą barwę wnętrza, np. czerń musimy jednak pamiętać aby dobrana kolorystyka wsparta byłą przez odpowiednie oświetlenie i rozwiązania wnętrza. W czarnej łazience konieczne jest zastosowanie odbijających powierzchni jak na przykłąd mozaika, dobrze komponują się także chromowane elementy.
czarna lazienka
Możliwe jest również rozwiązanie łazienki w żywych kolorach. Należy jednak pamiętać aby nie były one dominujące we wnętrzu, ale aby stanowiły akcent do bardziej stonowanego tła. Odważny kolor może działać stymulująco w nadmiarze jednak może męczyć i sprawić, że wnętrze podświadomie nie będzie odbierane jako przyjazne.
projekt łazienki
Diabeł twki w szczegółach - zadbaj o właściwego wykonawce
Chcąc w pełni cieszyć się wyremontowanym wnętrzem, koniecze jest zadbanie o właściwe wykonanie każdego detalu. Szczególnie w tak mały pomieszczeniu detale połączeń, ew. mijanie się fug,  generalnie jakośc wykoanania jest niezmiernie istotna. Finalnie otrzymujemy wnętrze, które staje się w pewnym stopniu wizytówką naszego domu i stanowi o charakterze jego mieszkańców.
zdjecia łazienki
zdjęcie łazienki kolor
---
tekst oraz wizualizacje:
B2 Architekci
www.b2architekci.pl
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Rośliny wilczomleczowate - uzupełniające kompozycje na rabatach i w skalnikach.

040711 v1 Image Banner 750 x 300


Rośliny wilczomleczowate - uzupełniające kompozycje na rabatach i w skalnikach.

Autorem artykułu jest Wanda Frasiak

Rośliny wilczomleczowate potrafią nas zauroczyć. Uzupełniają kompozycję na rabatach i w skalnikach. Rodzina rodzin wilczomleczowatych (Euphorbiaceac) jest niezmiernie zróżnicowana. Są krzewy, drzewa, byliny, jednoroczne – około 5 tys. gatunków.
Większość z nich tworzy w swoich tkankach sok mleczny, trujące wilcze mleko, a jednocześnie do tej samej rodziny należą rośliny mające duże znaczenie gospodarcze, jak maniok jadalny (Manihot esculenta), kauczukowiec brazylijski (Hevea brasilinsis), czy rącznik pospolity (Ricinus communis), dający olej rycynowy.
Do skalniaków i niskich rabat bylinowych nadaje się ozdobna bylina skalna – wilczomlecz złoty (Euphorbia połychroma). Kopulasta budowa tej rozpłożonej rośliny, o długotrwałym wiosennym kwitnieniu (maj – czerwiec) złocistożółtymi przykwiatkami doskonale komponuje się z roślinami cebulowymi, na przykład z różnokolorowymi tulipanami. Nadaje się na stanowiska słoneczne i półcieniste. Rozmnażamy go przez wiosenne sadzonkowanie i jesienny podział roślin. Polecany jest także efektowny do ogrodów skalnych wilczomlecz mirtowaty (Euphorbia myrsinites). Kwitnie przez całe lato. Roślina rozpłożona, niska (10 – 20 cm). Kwiaty tej rośliny są drobne, żółtozielone, zebrane w rozety na szczycie bardzo dekoracyjnych, walcowatych, niekiedy wężowo pozwijanych pędów o niebieskozielonych liściach. Dobrze rośnie w miejscach słonecznych i ciepłych, na glebie lekkiej, kamienistej i przepuszczalnej. Najłatwiej go rozmnażać przez podział lub sadzonkowanie w okresie wiosny.
Wilczomlecze sadzimy także na rabatach bylinowych jako rośliny towarzyszące i uzupełniające barwę, czas kwitnienia i budowę całej rabaty. Wilczomlecz sosnkowy (Euphorbia cyparissias), wyrastająca do 40 cm wysokości. Jej wzniesione pędy mają oliwkowozielone liście, a na szczycie – duże rozety żółtozielonych drobnych kwiatków, rozwijających się w maju – czerwcu. Rośliny wypełniające przestrzeń i tonizujące kontrastowe barwy rosnących obok siebie bylin, może pełnić dorastająca do 1 m Euphorbia griffithii. Kwitnie też w maju – czerwcu. Ma drobne, zebrane w małe wierzchołkowe baldachy kwiaty są lśniąco czerwone. Do mniej zimotrwałych, należy Euphorbia wulfenii, roślina dwuletnia. W pierwszym roku tworzy niskie (20 – 30cm) rośliny, których sztywne pędy pokryte są szarozielonymi liśćmi zebranymi w pączki. Wiosną następnego roku rośliny uzyskują naprawdę dekoracyjny wygląd. Wyrastają do 80cm i kwitną w maju bardzo obficie żółtozielonymi baldachami kwiatów. W ogrodzie nie może zabraknąć jednorocznego wilczomlecza białobrzegiego (Euphorbia marginata). Rośliny te wyrastają do 60 cm. Są dobrze rozgałęzione i obficie ulistnione. Górne liście mają wyraźnie białe obrzeża. Kwiaty niepozorne, żółte otoczone przez szerokie, płatkowate, białe przylistki -  rozkwitają od lipca do września. Rozmnaża się je z nasion wysiewanych wprost do gruntu pod koniec kwietnia.
Nad wodą uprawiamy wilczomlecz błotny (Euphorbia palustris). Kocha wilgoć wokół korzeni, sadzimy go na stanowisku błotnym i zacienionym. Wyrasta do 120 cm i w czerwcu – lipcu kwitnie obficie żółtymi baldachami drobnych kwiatków.

---
http://www.pasjeogrodow.blogspot.com./
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wykładziny sprawdzające się w pokoju

040711 v1 Image Banner 750 x 300

Wykładziny sprawdzające się w pokoju

Autorem artykułu jest Roman Podgórski

Co zrobić, gdy w naszym pokoju  nie ma ciepłej atmosfery? Gdy nie odczuwa się atmosfery spokoju i bezpieczeństwa a pokój jest miejscem w którym spędzamy dużo czasu?
Odpowiedz jest prosta

Waszemu pokojowi brakuje odpowiedniej wykładziny. Dobry dobór wykładzin to już połowa sukcesu, jeżeli chodzi o wystrój pomieszczenia, które przeznaczone jest do pracy i nie tylko.

Lecz co zrobić, gdy nie ma się zielonego pojęcia, jaki rodzaj wykładzin obiektowych wybrać?
Jest wiele możliwości, począwszy od zwykłych wykładzin dywanowych poprzez płytki dywanowe kończąc na wykładzinach PCV. Najlepiej do pokoju nadają się wykładziny dywanowe oraz płytki dywanowe.

Wykładziny dywanowe
Wykładziny dywanowe są obecnie jednym z najbardziej popularnych materiałów podłogowych. Kiedyś kojarzyły nam się głównie z wielkimi pomieszczeniami, takimi jak biura czy hotele. Natomiast teraz doskonale sprawdzają się również w naszych mieszkaniach czy domach. Do ich zalet należy głównie: tłumienie hałasów, (co jest ważne zwłaszcza wtedy, gdy mieszkamy w bloku), izolowanie od niskiej temperatury oraz to, że są bardzo przyjemne w dotyku. To z pewnością duży plus dla osób, które lubią chodzić boso po pokoju.
Wykładziny dywanowe w dzisiejszych czasach niczym nie ustępują dywanom. Bogate wzornictwo i kolorystyka sprawiają, że łatwo dopasować je do każdego wnętrza.

Płytki dywanowe oraz sposób ich montażu

Od  kilku lat płytki dywanowe  szturmem zdobywają rynek wykończeń podłogowych stając się ulubionym materiałem architektów.
Sposób montażu płytek – na tzw. żel antypoślizgowy – daje możliwość wymiany pojedynczych elementów w przypadku trwałego zaplamienia, uszkodzenia fragmentu podłogi. Jednocześnie, w razie remontu czy też przeprowadzki, całość podłogi utworzonej z płytek dywanowych można zdjąć i ułożyć ponownie bez zniszczeń!

Jakie kolory wykładzin wybrać do pokoju ?

Warto, by wybierając wykładziny do naszego pokoju zastanowić się jakie kolory najbardziej będą pasowały do reszty naszego wystroju. Dobry wybór wykładziny może mieć pozytywny wpływ na wizerunek naszego pomieszczenia, a tym samym przyczynić się do tego, by nasze miejsce wypoczynku sprawiało nam satysfakcje i możliwość dobrego wypoczynku po ciężkim dniu .
Obecnie najczęściej wybieranymi kolorami wykładzin dywanowych są kolory : jasno-złoty, szary, granatowy, brązowy, zielony oraz inne odcienie zieleni. Gdy chodzi o wykładziny dywanowe w rolkach dobrym wyborem będzie wybór wykładziny w kolorze: czerwony, zielony , beżowy, brązowy , pomarańczowy oraz odcienie szarości.
Jeżeli mowa jest o płytkach dywanowych najczęściej wybierane kolory są takie same jak w przypadku wykładzin dywanowych.

---
Wykładziny obiektowe Ampel Group
Płytki dywanowe, wykładziny PCV
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Saturday, March 17, 2012

Rośliny ozdobne pod koroną wielkich drzew.

040711 v1 Image Banner 750 x 300


Rośliny ozdobne pod koroną wielkich drzew.

Autorem artykułu jest Wanda Frasiak

Dodatkowe obsadzanie dużych i dobrze ukorzenionych drzew i krzewów potrafi być kłopotliwe. Skuteczną metodą jest sadzenie bylin lub inne rośliny ozdobne, sadzić do drewnianych skrzynek, które wkopuje się do gruntu, a następnie przysypuje warstwą ziemi.
Głębokość zależy bezpośrednio od stopnia rozwoju systemu korzeniowego drzewa. Skrzynka zostanie niebawem przerośnięta korzeniami drzewa, jednak do tego czasu nowe rośliny zdołają się przyjąć.
Jedną z najbardziej wdzięcznych bylin do sadzenia bezpośrednio pod drzewami jest rudbekia błyskotliwa (Rudbeckia fulgida). Kwitnie w pełnym cieniu bardzo obficie i długo. Nie znosi suchej ziemi w okresach posuchy i należy ją wtedy podlewać.
Kwiaty cebulowe pod drzewami liściastymi takimi jak: dąb, buk, brzoza najlepiej, jeśli cebulki i drzewka sadzimy w tym samym czasie, ale nic nie szkodzi, aby kwiaty cebulowe sadzić w późniejszym terminie.
W promieniu dużego drzewa wykopujemy żądaną ilość dołków, które wypełniamy ziemią zasobniejszą w składniki pokarmowe. Cebulki śnieżyczki, krokusa, zawilca gajowego, szafirka i cebulicy sadzimy na głębokość ok. 5 cm, przysypujemy je ziemią i lekko przygniatamy. Dalszy rozwój tego kwiatowego kobierca zależy wyłącznie od naszej pomysłowości. Dobrze utrzymana rabata nadaje się do ogrodów formalnych, gdy pozostawimy ją samą sobie, nada ogrodowi charakter wiejski.
Dzwonek skupiony (Campanula glomerata L.) Zadowoli się najbardziej zacienionym miejscem i będzie kwitnąć w czerwcu. Niebieskofioletowe kwiaty stanowią agresywną kolorową plamę. Wysokość do 50 cm.
Knieć błotna, czyli kaczeniec (Caltha palustris), odmiana pełnokwiatowa Multiplex, kwitnie w maju, dorasta do 25 cm. Ma jaskrawożółte kwiaty. Niewybredna, co do stanowiska, znosi słońce i półcień. Warunkiem jest wilgotna ziemia w pobliżu wody.
Serduszka wspaniałe (Dicentra eximia) również zadowolą się cienistym miejscem. To niewysoka bylina 25 cm, o ładnych liściach (przypominających paprocie) w kolorze niebieskozielonym. Sercowate ciemnoróżowe kwiaty zebrane są w zwijające grona. Kwitną w czerwcu – lipcu.
Konwalia majowa (Convallaria majalis) w odmianach: Grandiflora i Rosea, rośnie w cieniu krzewów wajgeli, pigwowca i porzeczki krwistej, gdzie bardzo obficie kwitnie i rozrasta się.
Jasnota plamista (Lamium maculatum) to wspaniała roślina okrywowa na zacienione miejsca. Kwiaty w kolorze różowym, tworzą piękne kobierce. Liście również są dekoracyjne, biało lub różowoprążkowane, zimozielone.
Dziurawiec (Hypericum Rowallana) jest niewielkim krzewem rosnącym w pełni słońca lub półcieniu.
Na miejsca półcieniste nadają się również funkie, byliny wyróżniające się dużymi ozdobnymi liśćmi, a u niektórych gatunków również kwiatami. Do bardziej interesujących można zaliczyć funkię białobrzeżoną (Hosta albomarginata), funkię falistą (H. undulata) i funkię babkowatą (H. plantaginea). Dwie pierwsze mają bardzo dekoracyjne liście, natomiast funkię babkowatą zdobią piękne białe, pachnące kwiaty, które pojawiają się we wrześniu.
Figlarz dwubarwny (Mimulus bicolor), kwitnie przez lato. Roślina jednoroczna, która znosi zacienione i suche stanowisko.

---
http://pasjeogrodow.blogspot.com.\
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

3 zasady gwarantujące profesjonalny wystrój wnętrz

www.douglas.pl

3 zasady gwarantujące profesjonalny wystrój wnętrz

Autorem artykułu jest Michał Steciak

W życiu jest tak, że ludzie starają się dążyć do doskonałości. Taka już ich natura. Nie mniej jednak, aby wszystko w naszym życiu było perfekcyjne musimy o to sami zadbać. Nic przecież nie przychodzi samo. Co zatem zrobić by poczuć się lepiej, by móc cieszyć się z każdej chwili w życiu? Od czego zacząć i jak się za to zabrać?
Najważniejszym elementem (o ile można to tak określić) naszego życie jest szczęście i harmonia względem osób nam najbliższych i nas samych. Na tą harmonię składa się bardzo wiele rzeczy, które powodują, że jest nam dobrze, że jesteśmy radośni, a wręcz szczęśliwi. Taką główną rzeczą, która chyba najbardziej wpływa na nasze samopoczucie jest nasze własne mieszkanie. Właśnie tak - mieszkanie. To w nim spędzamy najwięcej czasu, to z nim wiążą się nasze wspomnienia - te lepsze i gorsze, to w mieszkaniu często spotykamy się z najbliższymi, to do niego wracamy po pracy, po imprezie, po długiej podróży. Czym byłoby nasze życie gdyby nie mieszkanie? Nie na darmo mówi się, że "wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej".

Warto zastanowić się nad tym co można zrobić, aby nasze mieszkanie było bardziej przyjazne i indywidualne niż wcześniej. Można zastosować 3 żelazne zasady, które sprawią, że wystrój wnętrz naszego mieszkania nabierze zupełnie innego znaczenia.
wystrój wnętrz Pierwsza zasada - pozbądź się z mieszkania rzeczy, które odkładasz z kąta w kąt twierdząc, że może kiedyś się przydadzą. Kto z nas nie ma takich rzeczy? Chyba każdy znajdzie przynajmniej kilka rzeczy, których nigdy więcej nie użyje, ale tak dla zasady (może z jakiegoś sentymentu) pozostawia je i zaśmieca swoje mieszkanie. Gdyby tak spakować te wszystkie niepotrzebne bibeloty i wynieść je na śmietnik, to okaże się, że w naszym mieszkaniu zrobi się przejrzyście i znacznie przytulniej.
wystrój wnętrz
Druga zasada - minimalizm, powoduje że wystrój wnętrz w naszym mieszkaniu nabiera profesjonalnego znaczenia. Minęły już czasy, kiedy w naszych mieszkaniach znaleźć można było dosłownie wszystko. Półki meblowe uginały się od różnych szpargałów, a całą przestrzeń w poszczególnych pokojach zajmowały różne donice z kwiatami, mnóstwo ozdób, dodatków. Może kiedyś ludziom się to podobało, ale w obecnych czasach jest zupełnie inaczej. Utarła się taka zasada, że im mniej wyposażenia w pokoju, tym jest on lepiej postrzegany i lepiej się w nim czujemy. Faktycznie coś w tym jest, bo w przeciwnym razie nikt by tego nie stosował.

wystrój wnętrzTrzecia zasada - zastosuj barwy ścian, które będą powodowały, że poczujesz odprężenie i radość, a w żadnym wypadku nie będą powodowały u Ciebie osłabienia i zdenerwowania. Wbrew pozorom kolor ścian ma bardzo duże znaczenie jeżeli chodzi o wystrój wnętrz. Niegdyś ludzie uważali, że malując ściany na biało powodują, że ich mieszkanie wygląda elegancko. Teraz będąc bardziej świadomym tego co znaczy kolor i wiedząc jaki ma on wpływ na nasze samopoczucie powinniśmy zrezygnować z zimnych barw, które nie wpłyną dobrze na nas i naszych gości. Kolory pastelowe, ciepłe, delikatne mogą spowodować że od razu będziemy czuli się lepiej. Warto o tym pamiętać.

Stosując te trzy zasady opisane powyżej możemy choć trochę sprawić, że nasze mieszkanie nabierze wyrazistego wyglądu i będzie dla nas najlepszym miejscem do odpoczynku. Oczywiście wszystko zależy od tego jak wykończymy pokoje naszego mieszkania i czy efekt końcowy nie będzie gorszy od pierwotnego. Dlatego też zanim zaczniemy cokolwiek zmieniać warto rozważyć możliwość zatrudnienia profesjonalnej firmy, która w swojej ofercie ma wystrój wnętrz i wszystko co związane jest ze zmianą wizerunku mieszkania na profesjonalny i stylowy.

Oczywiście posiadając umiejętności w wykonywaniu wnętrz i projektowaniu pomieszczeń możemy wszystko zrobić samemu. Nie mniej jednak firmy, które specjalizują się w tego typu usługach mają zwykle wiele lat doświadczenia i nie jedno zlecenie na swoim koncie. Wówczas będziemy mieli pewność, że nasze mieszkanie nabierze  nowego wyglądu.
---
Michał STECIAK
BIKstudio.pl
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pierwiosnki - jedne z pierwszych wiosennych kwiatów.

mailtemp_life_pl


Pierwiosnki - jedne z pierwszych wiosennych kwiatów.

Autorem artykułu jest Wanda Frasiak

Pierwiosnki – kojarzą się nam z początkiem wiosny, kiedy to rozkwitają w ogrodach jako jedne z pierwszych kwiatów. Warto jednak pamiętać, że istnieją gatunki zakwitające pod koniec wiosny, a nawet latem.
Są sadzone w ogródkach skalnych, na niskich wiosennych rabatach i ich obwódkach, a także wśród drzew i krzewów oraz nad wodą.
W marcu, mogą się ukazywać kwiaty pierwiosnka lekarskiego (Primula officinalis), ząbkowanego (P. denticulata) i gruzińskiego (P. juliae). W drugiej połowie kwietnia – maja kwitną: pierwiosnek wyniosły (P. elatior, syn, P. veris), bezłodygowy (P.acaulis) i łyszczak (P. auricula), pierwiosnek wyniosły (P. elatior, syn P. veris), pierwiosnek bezłodygowy (P. acaulis) i łyszczak (P. auricula), a także od niego pochodzący gatunek mieszańcowy – pierwiosnek omączony (P. farinosa) i zarzyczkowaty (P. cortusoides).
Pierwiosnek omszony: ma bardzo efektowne, okazałe kwiaty, których średnica dochodzi 3-4 cm w kolorach: żółte, różowe, fioletowe – dość ciemne bądź bordowe. Kwiaty są zwykle dwu lub trójbarwne, z kontrastowo zabarwionym oczkiem lub brzegiem. Wymaga próchniczego, żyznego, wilgotnego podłoża zawierającego wapń i półcienistego, osłoniętego od wiatru stanowiska. Rozmnaża się go przez podział po kwitnieniu, a rasy przez wysiew nasion.
Pierwiosnek omączony: gatunek europejski, występujący na torfowiskach. Ma ząbkowate liście od spodu pokryte białym, mączystym nalotem, od którego pochodzi nazwa tej rośliny. Różowe lub fioletowe kwiaty z żółtą gardzielą osaczone są, na szczypułkach długości 15-20 cm. Lubią wilgotne, torfowe gleby. Rozmnaża się je przez wysiew nasion zaraz po zbiorze.
Pierwiosnek zarzyczkowaty: całe rośliny pokryte są miękkimi włoskami. Pędy kwiatostanowe dorastają do wysokości 15-30 cm, a na ich szczycie osadzone są różowe, lejkowate kwiaty. Jest to roślina cieniolubna, wymagająca lekkiej, próchniczej gleby, stale lekko wilgotnej. Rozmnaża się ją przez wysiew nasion zaraz po zbiorze.
Późną wiosną i latem zakwitają okazałe gatunki pierwiosnków takie jak: pierwiosnek japoński (Primula japonica), pierwiosnek Beesa (Primula beesiana), mieszańcowy gatunek – Primula x bullesiana, pierwiosnek kwiecisty (Primula florindae) oraz pierwiosnek Viala (Primula vialii).
Pierwiosnek japoński: uprawiany jest w ogrodach już od XIX wieku. Ma jajowate, długie, ząbkowane liście i omączone pędy kwiatostanowe długości 30-50 cm. Czerwone kwiaty pojawiają się w maju. U odmiany Alba, są one barwy białej. Rośliny wymagają dostatecznie wilgotnego, słonecznego lub półcienistego stanowiska. Można rozmnażać je przez wysiew nasion wczesną wiosną.
Pierwiosnek kwiecisty: jest okazałą rośliną, której pędy kwiatostanowe osiągają wysokość od 60 cm do 1m. Pachnące i jasnożółte kwiaty rozwijają się w czerwcu. Rośliny wymagają żyznej, wilgotnej gleby, zawierającej torf. Sadzimy je w miejscach słonecznych lub półcienistych. Rozmnaża się je przez wysiew nasion.
Pierwiosnki bezłodygowe, wyniosłe i ząbkowane sadzimy najczęściej na niskich rabatach z wiosennymi bylinami, pierwiosnki gruzińskie, bezłodygowe i wyniosłe nadają się też na obwódki rabat. Pierwiosnki lekarskie i bezłodygowe sadzimy w większych grupach pomiędzy drzewami i krzewami, pierwiosnek ząbkowany, gruziński, łyszczak i omszony są doskonałymi roślinami do ogrodów skalnych. Lubiące wilgotne, torfowe podłoże pierwiosnki omączone, kwieciste, japońskie Beesa i P. x bullesiana znajdują w ogrodzie zastosowanie jako rośliny sadzone nad brzegami zbiorników wodnych.
Aby pierwiosnki dobrze rosły oraz długo i obficie kwitły, sadzimy je na stanowiskach, które są dość widne wiosną, zaś latem zapewniają roślinom półcień. Należy uprawiać je na glebach dość ciężkich, o dużej zawartości próchnicy, dostatecznie wilgotnych. Większość gatunków źle znosi suszę, wymaga, więc regularnego i obfitego podlewania.
---
http://www.pasjeogrodow.blogspot.com./
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Porusz wszystkie zmysły

Farmerama 336x280 2

Porusz wszystkie zmysły

Autorem artykułu jest Li Li

Ciężko dziś wyobrazić sobie życie bez telewizora – a właściwie bez dostępu do informacji. Choć wiele osób zrezygnowało z posiadania odbiornika telewizyjnego na rzecz Internetu, i to z Sieci czerpie informacje, większość osób nadal spędza wieczory przed telewizorem.
Współczesna technika ciągle udoskonala to urządzenie tak, by zaspokajało coraz więcej naszych potrzeb. Ostatnimi czasy, popularne stają się telewizory wyposażone w technologię 3D, dzięki której we własnym domu, możemy obejrzeć trójwymiarowy obraz  bez konieczności wyjścia do kina.
                Dawne, czarno-białe, ciężkie i szerokie odbiorniki odchodzą do lamusa i ustępują telewizorom takim, jak plazmy czy TV LED. Co więcej – zapowiada się prawdziwa rewolucja na rynku tych odbiorników. Niedawno w polskich kinach mogliśmy udać się na seans filmowy, na którym nie tylko można było zobaczyć obraz w trójwymiarze, ale również poczuć zapachy, które towarzyszyły aktorom podczas kręcenia filmu. Zapach powietrza po deszczu czy świeżej szarlotki, którą widzimy na ekranie, przedostaje się jakby z ekranu – co potęguje wrażenie uczestnictwa w wydarzeniach dziejących się na ekranie.
                Technologia ta ma być zastosowana również do telewizorów – jak donoszą media, jeden z największych Japońskich potentatów produkujących telewizory, opatentował pomysł transmisji danych odpowiadających za smak i zapach bezpośrednio do naszego umysłu. Choć technologia ta może zagościć w naszych domach dopiero za kilka ładnych lat, jest ciekawym pomysłem – nie wiadomo jednak, czy pomysł ten się przyjmie i czy pojawi się zapotrzebowanie na tego typu produkt.
Choć nowoczesne telewizory przypominają często wielofunkcyjne gadżety – często zawodzą. Sprzęt elektroniczny jest bowiem bardzo unowocześniony, ale niestety spadła jego żywotność.  Nie można tego powiedzieć o starych, dobrych, czarno-białych odbiornikach, które czasem do tej pory służą telemaniakom. Ich czasy jednak powoli bezpowrotnie się kończą – wkraczamy bowiem w erę naziemnej telewizji cyfrowej.
---
Szukasz TV LED Warszawa a może jestes na kupnie zmywarki Warszawa? Odwiedź sklep AGD RTV!
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Friday, March 16, 2012

Rośliny iglaste w naszym ogrodzie.

040711 v1 Image Banner 750 x 300


Rośliny iglaste w naszym ogrodzie.

Autorem artykułu jest Wanda Frasiak

Kupując iglaki, warto obejrzeć ich bryłę korzeniową. Czasem podłoże łatwo się osypuje i widać wyłącznie świeżo przycięte korzenie, a brak jest młodych, o jasnych wierzchołkach.
Taka roślina nie była od początku uprawiana w pojemniku, została niedawno wykopana z gruntu. Nie należy jej kupować, ponieważ ma uszkodzony system korzeniowy i może niebawem zamrzeć.
Świerki – wykazują większą odporność na mróz niż jodły, ich rozwojowi sprzyjają wilgotne powietrze i świeże gliniasto – piaszczyste gleby. Rośliny są wrażliwe na niedobór wody w glebie. Odmiany karłowe osłaniamy przed zimowymi wiatrami.
Jodły – należy wybierać dla nich miejsca zaciszne, osłonięte od wiatrów (zwłaszcza wschodnich) najlepiej na terenach zadrzewionych, z korzystnym mikroklimatem, w pobliżu zbiorników wodnych. Jodły są cienioznośne, a w młodości nawet cieniolubne.
Cyprysiki – wymagają gleb świeżych, czystych, bogatych w próchnicę, ciepłych i wilgotnych. Powodzeniem uprawy jest duża wilgotność powietrza. Dobrym miejscem jest brzeg zbiornika wodnego lub lekko ocieniony klomb. Rośliny są wrażliwe na mroźne zimowe wiatry.
Jałowce – dla dobrego rozwoju i wzrostu wymagają gleb lekkich z dużą zawartością piasku i domieszką gliny. Wszystkie gatunki są światłolubne. Źle znoszą przesadzanie w starszym wieku, dlatego wybieramy do nasadzeń rośliny młode najlepiej w pojemnikach. Większość gatunków wykazuje bardzo dużą odporność na mróz. Dobrze znoszą suszę, warunki miejskie (zanieczyszczenie powietrza i gleby).
Żywotniki – wymagania glebowe dość przeciętne (gleba gliniasto – piaszczysta z dużą zawartością próchnicy), ale wilgotność gleby i powietrza jest niezbędna do zdrowego rozwoju. Żywotniki słabiej rosną w warunkach zanieczyszczonego powietrza, gdzie występuje niedobór wilgoci w glebie. Wykazują dość dużą odporność na mróz.

---
http:/www.pasjeogrodow.blogspot.com./
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Domy nowej generacji

mailtemp_life_pl

Domy nowej generacji

Autorem artykułu jest Karolina W.

Współczesnym architektom udało się połączyć tradycję z nowoczesnością – takie są właśnie współczesne domy z bali, które są obecnie niezwykle modne oraz popularne, szczególnie wśród osób młodych oraz takich, które chcą żyć i mieszkać w nieruchomości, która będzie w zgodzie z naturą.
Domy z bali to domy szkieletowe, które są wykonane w stu procentach z naturalnych materiałów budowlanych, które ulegają recyklingowi. Składa się je szybko, ponieważ nie trzeba korzystać z tradycyjnych materiałów budowlanych – wystarczą specjalne kołki, śruby i zaczepy.
domy z bali
Budowa takich domów nie trwa długo i można ją przeprowadzać bez względu na warunki atmosferyczne, co jest ogromnym atutem takich domów. Domy z drewna są coraz bardziej popularne, ponieważ na nowo odkryto naturalne właściwości tego budulca. Drewno jest najwspanialszym izolatorem, dzięki któremu w lecie w domu panuje przyjemny chłód, a zimą ciepło. Domy drewniane zapewniają też najbardziej optymalną cyrkulację powietrza, dzięki czemu w domu nigdy nie będzie panowała wilgoć oraz nie zalęgnie się grzyb, czy też pleśń.
Takie domy są idealne dla osób z małymi dziećmi oraz ludzi starszych, którzy chorują na choroby układu oddechowego. Domy z drewna zapewniają codzienną wymianę powietrza, dlatego w domu zawsze panuje przyjemna atmosfera. Ludzie coraz częściej decydują się na domy z bali, ponieważ spełniają ich wymagania oaz wyobrażenia o domach idealnych. Mimo że te domy szkieletowe są droższe od tych tradycyjnych, to mimo wszystko warto w nie zainwestować, ponieważ dodatkowo koszty i tak szybko się zwrócą, ponieważ domy z bali są bardzo oszczędne – na pewno zmniejszą się rachunki za prąd oraz energię cieplną, co wszystkie osoby, które je wybrały bardzo sobie cenią i chwalą. Warto mieszkać zgodnie z nowymi trendami, które łączą w sobie tradycję z nowoczesnością. Domy z bai i domy szkieletowe buduje bardzo dużo firm w Polsce, które się specjalizują w tego typu budowlach.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Żaluzje okienne - wszechstronny sposób na zasłonięcie okna

mailtemp_life_pl

Żaluzje okienne - wszechstronny sposób na zasłonięcie okna

Autorem artykułu jest Denika

Żaluzje okienne kiedyś były bardzo modne, szczególnie te w wersji srebrnej, aluminiowej. Zdobiły one niemalże każde okna w blokach i domach. Teraz wracają do łask!
Żaluzje okienne to nie tylko stalowe listki, które kiedyś królowały w naszych oknach. Obecnie na rynku dostępnych jest conajmniej kilka rodzajów żaluzji okienneych, dlatego każdy znajdzie coś dla siebie i swojego wnętrza.
Żaluzje pionowe składają się pasów o ustalonej długości i szerokości ok. 12 cm, pasy te zachodzą na siebie i obracają wokół swojej własnej osi dzięki czemu do pomieszczenia może wpadać określona ilość światła. Żaluzje te poruszają się po listwie sufitowej. Takie żaluzje nacześciej wykorzystywane są w pomieszczeniach biurowych.Po zdemontowaniu i zwinięciu w rulony takie żaluzje można wyprać.
Żaluzje aluminiowe, chyba najpopularniejsze ze wszystkich rodzajów żaluzji. Składają się z aluminiowych listków umieszczonych poza lub w ramie okiennej. Listki sterowane i obracane są za pomocą koralikowego sznurka, który służy także do całkowitego podniesienia żaluzji. Ich zaletą na pewno jest fak, że możemy ich listki ustawić w taki sposób, że widzimy to co znajduje się na zwenątrz, a my sami pozostajemy niewidoczni. Żaluzje te mogą być wykonane także z plastiku oraz dostępne są w wielu różnych kolorach, dlatego każdy może wybrać taki kolor, który będzie pasował dojego wnętrza.
Żaluzje
Żaluzje drewniane - bardzo ostatnio modne są żaluzje drewniane. Działają one na tej samej zasadzie co żaluzje aluminiowe. Jeśli drewno jest niewyprawione, możemy pomalować je bejcą osiągając kolor, który będzie nam pasował do wnętrza. Drewniane żaluzje z drewna egzotycznej idealnie sprawdzają się w łazienkach i toaletach. Generalnie ten rodzaj żaluzji najlepiej sprawdza się na niewielkich oknach.
Oprócz tego, że żaluzje są funkcjonalne to także stanowią doskonałę ozdobę naszego okna i w bardzo ciekawy sposób oświetlają nasze wnętrze malując grą promieni słonecznych różne wzory na meblach i podłodze.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Piękne od wiosny do jesieni

mailtemp_life_pl

Piękne od wiosny do jesieni

Autorem artykułu jest bustani

Są rośliny, które zdobią nasze ogrody wiosną, inne latem, a jeszcze inne jesienią. Ale są też takie, które pięknie wyglądają od wiosny do jesieni. Trochę  zapomniane, kojarzone z ogródkami naszych babć. Mowa o kosaćcach zwanych dziećmi bogini tęczy – Iris, bo irysy to właśnie ich potoczna nazwa.
Można je spotkać w Azji, Afryce, Europie. Dwie główne grupy to kosaćce kłączowe i cebulowe. W grupie kosaćców kłączowych wymienić należy kosaćce bródkowe, bezbródkowe i grzebieniaste. Różnią się kształtem i barwą kwiatów, wysokością pędów, porą kwitnienia, jednak wszystkie wzbudzają zachwyt, zarówno u osób je uprawiających jak i oglądających.
Przedstawicielami kosaćców kłączowych bezbródkowych są kosaćce syberyjskie (Irys sibirica). Ich kłącza rosną zagrzebane w ziemi, w odróżnieniu od kosaćców bródkowych, które rosną na jej powierzchni. Spotkać je można na Syberii, w Europie Wschodniej, a także na terenie naszego kraju, gdzie są pod ścisłą ochroną gatunkową, jako gatunek zagrożony wyginięciem. To pozornie dobrze znana roślina, bowiem w ogrodach najczęściej spotykamy stare odmiany o niebiesko fioletowych kwiatach. Ale wyhodowano już współczesne odmiany, różniące się kształtem, wielkością i barwą kwiatów, które mogą być purpurowe, różowe, fioletowe, żółte, białe, a także mogą mieć różne odcienie niebieskiego. Również spotyka się kwiaty dwu i trójbarwne oraz wielopłatkowe.
kosaciec syberyjski
Jest to roślina długowieczna, która może rosnąć w tym samym miejscu przez wiele lat. Tworzy gęste kępy złożone z długich, wąskich, przypominających trawę liści, które do zakończenia kwitnienia ustawione są pionowo, a po wycięciu przekwitłych kwiatostanów przewieszają się i zdobią ogród do późnej jesieni.
Kosaćce syberyjskie kwitną w czerwcu i lipcu. Do prawidłowego rozwoju wymagają przepuszczalnej, żyznej i wilgotnej gleby, z wysoką zawartością wapnia. Utrzymująca się w glebie wilgoć jest warunkiem obfitego kwitnienia. Nie lubią stanowisk suchych i gorących, bowiem wtedy słabiej rosną i szybko przekwitają. Wczesną wiosną ścinamy zeszłoroczne liście i wapnujemy podłoże, później zasilamy dawką nawozu pełnoskładnikowego.
Rośliny te rozmnaża się wiosną lub po zakończeniu kwitnienia przez podział rozrośniętej kępy. Można też rozmnożyć z nasion. Zasada jest taka, że gdy wysiewamy nasiona jesienią, to najlepiej jest wysiać w zadołowanym w gruncie pojemniku, natomiast przy wysiewie wiosennym, nasiona musimy stratyfikować przez dwa miesiące, umieszczając nasiona w zamkniętym pojemniku na dolnej półce lodówki. Sadzimy je w miejscach, na których nie rosły wcześniej rośliny cebulowe, a to w celu uniknięcia możliwości porażenia chorobami grzybiczymi.
Kosaćce syberyjskie jak sama nazwa wskazuje są roślinami całkowicie mrozoodpornymi. Dobrze komponują się w sąsiedztwie zbiorników wodnych. Doborowym towarzystwem dla kosaćców są hosty, języczki, liliowce, krwawnice, tojeście.
Niekłopotliwa pielęgnacja kosaćców polegająca na usuwaniu przekwitłych kwiatów i łodyg aby niedopuścić do zawiązywania nasion sprawia, iż warto pokusić się o posadzenie tych ozdobne roślin w naszych ogrodach.
---
http://niezwyklyogrod.blogspot.com/
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Sadzenie roślin z rejonów świata o klimacie cieplejszym niż nasz w naszym ogrodzie.

mailtemp_life_pl


Sadzenie roślin z rejonów świata o klimacie cieplejszym niż nasz w naszym ogrodzie.

Autorem artykułu jest Wanda Frasiak

Aby rośliny pochodzące z rejonów świata o klimacie cieplejszym niż nasz mogły zdrowo funkcjonować w naszych ogrodach, trzeba im zapewnić odpowiednie warunki wzrostu.
Trzeba im znaleźć miejsce odpowiednio nasłonecznione. Posadzenie roślin cieniolubnych, nawet na najlepiej przygotowanej glebie, ale w pełnym słońcu, zniweczy skutecznie działanie podłoża. Należy pamiętać o dobrym przygotowaniu podłoża przed wysadzeniem roślin. Zapewnienie im dobrych warunków glebowych wpłynie na dobre ukorzenienie i dobre odżywienie roślin, dzięki czemu są one odporniejsze na niekorzystne warunki środowiska. W optymalnym dla wysadzenia terminie wykopujemy dołki o głębokości 30-50 cm, do których nasypujemy przygotowane wcześniej, odpowiednie do tego gatunku, podłoże. Sadzimy na odpowiednią głębokość, dbając o to, by korzenie były rozprostowane i przysypujemy ziemią. Po posadzeniu obciskamy rękami ziemię wokół rośliny, a następnie podlewamy. Ważnym elementem w pielęgnacji, głównie roślin młodych, które nie rozwinęły jeszcze mocnego systemu korzeniowego, jest podlewanie.
Bardzo wysuszająco działają częste i silne wiatry. Pozornie jesteśmy bezsilni wobec wiatrów. Jednak we własnym ogrodzie możemy zapewnić roślinom ciszę i spokój. Można posadzić żywopłot. Można np. posadzić przy płocie pnącza – wiciokrzew, kokomak, winobluszcz, rdest Auberta lub typowe krzewy żywopłotowe. Po paru latach odpowiedniej pielęgnacji żywopłotu, po ogrodzie nie hula wiatr, nie niszczy roślin i nie wysusza gleby, co więcej nie słychać sąsiadów, a my wypoczywamy w ciszy.
Na zimę zabezpieczamy rośliny przed mrozem. Okrycia dla roślin muszą być lekkie i przepuszczalne. Tylko taki materiał nie spowoduje gnicia i uszkodzenia roślin. Okrywę nakładamy późną jesienią po pierwszych przymrozkach, a zdejmujemy dopiero w kwietniu, kiedy temperatura dobowa już się ustabilizuje. Grubość okrywy ochronnej jest zależna od wrażliwości roślin na chłody i od specyficznych warunków mikroklimatycznych danego regionu.
---
http://www.pasjeogrodow.blogspot.com./
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl